26 czerwca 2010 roku

26 czerwca 2010 roku my, członkowie Zielonego Patrolu nr 22 wyjechaliśmy na tygodniową wycieczkę do Danii. Swoją przygodę rozpoczęliśmy od zabawy w Parku Rozrywki Legoland w Billund. Początki Legolandu to rok 1932, kiedy to Ole Kirk Christiansen rozpoczął w jutlandzkiej wsi produkcję klocków i zabawek, które nazwał Lego. Legoland powstał w 1968 roku
i oferuje atrakcje zarówno dla maluchów, jak i starszych. Leg Godt znaczy baw się dobrze. Jest to miejsce niezwykłe, położone wśród pól, nasycone klimatem duńskiej prowincji. Gigantycze klocki lego, umieszczone na poboczu drogi oznajmiają, że zbliżamy się do krainy zabawy. Byliśmy zachwyceni wyprawami łodziami i zjazdami kolejkami górskimi. Dla osób stojących na dole sprawiało to wrażenie, jakby wszyscy mieli zaraz wypaść. Uśmiechnięte jednak nasze twarze mówiły, jak wielką radością była jazda.

Duże zaciekawienie wzbudził Miniland, w którym z 20 milionów klocków zbudowano najbardziej charakterystyczne budowle świata -Biały Dom, Statua Wolności. Jest tu lotnisko, na którym kołują samoloty, kanały z pływającymi statkami. Wszystko bajecznie kolorowe i w wersji mini. Chętnie obejrzeliśmy film w kinie 4D, gdzie po założeniu okularów na około pół godziny znaleźliśmy się w świecie fantazji, a dodatkowe wrażenia podczas projekcji zapewniły efekty specjalne, np. padający deszcz, śnieg, wiejący wiatr. Zwiedziliśmy najstarsze królestwo na świecie i jego stolicę Kopenhagę - miasto położone nad cieśniną Sund, na wyspie Zelandia. Tu podziwialiśmy Pałac Królewski Analienborg, Zamek Rosenborg, Fontannę Gefion, Muzeum Rekordów Guinnesa, Riwierę Duńską oraz jeden z najbardziej znanych symboli Kopenhagi - syrenkę. Posąg ten przedstawia postać z bajki Mała Syrenka autorstwa duńskiego pisarza Hansa Christiana Andersena, przed pomnikiem którego wykonaliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Oryginalna syrenka obecnie znajduje się na wystawie EXPO w Szanghaju. Niezwykle ekstremalnych atrakcji dostarczył nam pobyt w ogrodach Tivoli
- słynnym parku rozrywki. To tu zjeżdżaliśmy z najstarszej na świecie drewnianej kolejki górskiej Rutsjebanen czy na Demonie. Na długo pozostanie nam w pamięci przejazd najdłuższym w Europie mostem Oresundbron (16 km) nad Sundem łączącym Kopenhagę ze szwedzkim miastem Malmo. Tu zobaczyliśmy drugi co do wysokości (190 m) obiekt
w Europie Turning Torso. Jest to konstrukcja zbudowana z 9 pięciobocznych brył z pięcioma piętrami każda, w kształcie skręconego męskiego torsu. W Malmo zwiedziliśmy Muzeum Techniki i Nauki oraz Żeglugi. Muzeum to zawiera wiele ciekawych eksponatów, starych modeli samochodów, tramwajów, promów. Mogliśmy wejść do środka łodzi podwodnej
i wczuć się w rolę załogi takiego statku. Warto było obejrzeć ekspozycję, gdzie na własnej skórze można było się przekonać, jak działają prawa fizyki. Na trasie Malmo - Helsinborg zatrzymaliśmy się w miasteczku uniwersyteckim Lund, by podziwiać Katedrę z XII wieku z zegarem z 1425 roku. Z Helsinborg przepłynęliśmy około 20 minut promem do duńskiego miasta Helsinger. Tu uwagę turystów i naszą również przyciągnął Zamek Kronborg, wpisany na listę światowego dziedzictwa Unesco. Tradycja wystawiania tu Hamleta jest hołdem dla Szekspira. Ostatni punkt w programie wycieczki to zwiedzanie największej na świecie, sterowanej komputerowo makiety kolejowej Miniatur Wunderland w Hamburgu. Jest to powierzchnia świata w miniaturze, która obejmuje szlaki kolejowe (20 km), pociągi (1300 składów), figurki, budynki, krajobrazy, przedstawione w niezliczonych scenkach rodzajowych i z dbałością o detale. Ta Cudowna Kraina Miniatur została zapisana w Księdze Rekordów Guinnesa. Wycieczka do Danii jako nagroda dla Zielonych Patroli to trafny wybór z dwóch względów: po pierwsze Dania i Szwecja to kraje o osobliwej kulturze i historii oraz ciekawej architekturze, po drugie, są to kraje, gdzie ochrona środowiska jest na bardzo wysokim poziomie. Mogliśmy dowiedzieć się i zobaczyć, na czym polega ekologiczny tryb życia. Nie ma tu wysypisk śmieci, są spalarnie, elektrofiltry, mnóstwo zieleni, czyste powietrze. Niezwykle imponujący okazał się widok parkingów rowerowych i rowerzystów. Ludzie jeżdżą tu niemal wszędzie i niemal wszyscy bez względu na porę roku i warunki pogodowe. Na pewno wykorzystamy swoje spostrzeżenia i obserwacje do kolejnych zadań patrolowych, których celem jest troska o czyste środowisko naturalne.