12 listopada 2011

12 listopada 2011 roku członkowie Zielonego Patrolu odwiedzili zwierzęta w Schronisku dla bezdomnych zwierząt
w Dyminach. Zawieźli karmę zebraną w szkole z inicjatywy dzieci. Zima to trudny okres życia dla zwierząt, dlatego chcą pomóc. Wszystkie psy w schronisku czekają na nowych właścicieli i na swoją szansę. Uczniowie zobaczyli, jak radośnie merdają ogonami i łaszą się, jakby chciały pokazać, że warto się nimi zaopiekować. Niektóre pieski patrzyły z wielkim smutkiem. Najwięcej hałasu robiły najmłodsze szczeniaki – skamlały, wyciągały przez kraty łapki. Wielką niespodzianką dla młodych przyrodników była możliwość wyprowadzenia na spacer pieska. Każde dziecko chciało zabrać ze sobą do domu czworonoga i nie kryło oburzenia dla ludzi, którzy tak beztrosko i okrutnie pozostawiają zwierzęta bez opieki. Wierność psa jest bezcennym darem, nie mniej zobowiązującym niż ludzka przyjaźń. Pani Eliza Wróblewska – jeden z 12 pracowników schroniska zachęcała do wolontariatu. Cztery uczennice SP 33 już od roku są wolontariuszkami w schronisku: Natalia Urbańska – członek Zielonego Patrolu, Zuzanna Rak, Aleksandra Waldon i Aleksandra Korpas. W każdą sobotę od godziny 9.00. do 15 – tej pomagają w karmieniu psów, czyszczeniu boksów, podawaniu leków.

Wróć